Paweł Kowal, szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, wyraził swoje głębokie zaniepokojenie sytuacją na Ukrainie i możliwymi decyzjami Donalda Trumpa w kwestii negocjacji pokojowych z Rosją. W rozmowie z Financial Timesem, Kowal ostrzegł, że uznanie przez Stany Zjednoczone rosyjskich roszczeń terytorialnych wobec Ukrainy byłoby poważnym błędem i zagrożeniem dla bezpieczeństwa w Europie Środkowej.
Kowal stwierdził, że uznanie aneksji takich obszarów jak Krym czy Donbas przez Rosję byłoby nie tylko złamaniem prawa międzynarodowego, ale też stworzyłoby niebezpieczny precedens. Umożliwienie Putinowi rozszerzenia granic imperialnej Rosji byłoby straszne – powiedział Kowal.
Rosja oficjalnie uznała granice Ukrainy po rozpadzie ZSRR, w tym Krymu i Donbasu. Uznanie tych terenów za rosyjskie byłoby przekroczeniem czerwonej linii nie tylko dla Polski, ale też dla całej Europy Środkowo-Wschodniej. To jest podstawa zasad prawa międzynarodowego i główna gwarancja pokoju w regionie – zaznaczył polityk.
Kowal planuje spotkania z przedstawicielami Kongresu USA i specjalnym wysłannikiem prezydenta Joe Bidena. Wyraził nadzieję, że nawet Trump nie pozwoli Rosji na pełną kontrolę okupowanych terenów i zapewni Ukrainie oraz sojusznikom gwarancje bezpieczeństwa. Jeśli w Ukrainie mają być inwestowane prawdziwe pieniądze (firm), to będą (one) żądać poważnych amerykańskich gwarancji – powiedział.
Dane liczbowe wskazują, że Ukraina potrzebuje wsparcia finansowego i wojskowego, aby przeciwstawić się agresji Rosji. Według ONZ, od początku konfliktu na Ukrainie zginęło ponad 13 000 osób, a ponad 30 000 zostało rannych. Ponad 3 miliony ludzi zostało wewnętrznie przesiedlonych, a ponad 3,5 miliona osób potrzebuje pomocy humanitarnej.
Kowal skrytykował pomysł skupiania się na rozmowach o przyszłej koalicji pokojowej. Podkreślił, że najważniejsze jest natychmiastowe wsparcie wojskowe dla Ukrainy i powstrzymanie rosyjskich postępów teraz, a nie w nieokreślonej przyszłości. Powinniśmy się skoncentrować na taktycznym wsparciu Ukrainy, ponieważ widzę, jak Putin mógłby wykorzystać czas negocjacji z USA – mówił.
Polska jest jednym z największych sojuszników Ukrainy w regionie. Według Ministerstwa Obrony Narodowej, Polska dostarczyła Ukrainie ponad 200 milionów złotych pomocy wojskowej i humanitarnej w 2022 roku. Polska również jest jednym z głównych proponentów bezpieczeństwa w regionie i aktywnie działa na rzecz wzmocnienia NATO i Unii Europejskiej w kwestii bezpieczeństwa.
W Polsce mieszka ponad 1,5 miliona Ukraińców, którzy przyjechali do kraju w celach zarobkowych lub edukacyjnych. Polska również jest jednym z głównych partnerów handlowych Ukrainy, a handel między oboma krajami wynosi ponad 10 miliardów dolarów rocznie.
W związku z powyższym, Polska musi być aktywnym uczestnikiem negocjacji między USA i Rosją w kwestii Ukrainy. Polska musi również działać na rzecz wzmocnienia NATO i Unii Europejskiej w kwestii bezpieczeństwa, aby zapewnić stabilność w regionie i bezpieczeństwo dla Ukrainy i innych krajów w regionie.