W ostatnich tygodniach sytuacja na Ukrainie stała się coraz bardziej niepewna. Według Pawła Kowala, pełnomocnika rządu ds. odbudowy Ukrainy, Rosja nie zamierza poprzestać na wojnie z Ukrainą. „Z analiz, które posiadamy wynika, że Władimir Putin szykuje się nie tylko na wojnę z Ukrainą, ale na szerszą rozgrywkę” – powiedział polityk w programie „Punkt widzenia Szubartowicza”. Kowal ostrzega, że Zachód nie może zgodzić się na zmianę granic Ukrainy. „Jak Putin raz dostanie taką możliwość, będzie tego używał w przyszłości” – podkreślił.
Losy Ukrainy mają bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo Polski i całej Europy. Ważne jest, żeby wszyscy rozumieli, że jakiekolwiek rozwiązanie dla Ukrainy będzie miało wpływ na bezpieczeństwo Polski – powiedział Kowal w „Polsat News”. Z jego słów wynika, że Rosja liczy na osłabienie Zachodu i wykorzystanie każdej okazji do rozszerzenia swoich wpływów. Nie można dać Putinowi czasu na dozbrojenie się – dodał.
Stany Zjednoczone również są zaangażowane w konflikt na Ukrainie. Według Kowala, Donald Trump dąży do szybkiego zakończenia wojny w Ukrainie, ale nie z troski o Ukrainę, lecz z powodu sytuacji geopolitycznej. Trump zakłada, że dojdzie do konfrontacji z Chinami i chciałby, żeby Rosja była po stronie Zachodu – stwierdził Kowal. W jego ocenie Amerykanie próbują rozgrywać Rosję przeciwko Chinom.
Obecnie Rosja i Chiny utrzymują bliskie relacje, ale zdaniem Kowala Zachód stara się osłabić tę współpracę. Stany Zjednoczone mogą dążyć do rozbicia sojuszu Moskwa-Pekin, aby uniknąć jednoczesnego konfliktu z dwoma mocarstwami. Jeśli Trump wróci do władzy, jego polityka może skupić się na neutralizacji Rosji jako zagrożenia i skierowaniu jej przeciwko Chinom. Nie wiadomo jednak, czy Putin zgodziłby się na taki układ.
Według danych NATO, w 2022 roku Rosja wydała około 65 miliardów dolarów na wojskowość, co stanowi około 4% jej PKB. Z kolei Stany Zjednoczone wydały około 721 miliardów dolarów, co stanowi około 3,5% ich PKB. Chiny wydały około 230 miliardów dolarów, co stanowi około 2% ich PKB.
W tym kontekście bezpieczeństwo Europy staje się coraz bardziej istotne. Według Unii Europejskiej, w 2022 roku UE wydała około 200 miliardów euro na wojskowość, co stanowi około 1,3% jej PKB. Polska wydała około 11 miliardów euro, co stanowi około 2% jej PKB.
W związku z tym, Polska i UE powinny być przygotowane na ewentualne konsekwencje konfliktu na Ukrainie. Według Pawła Kowala, Polska powinna zwiększyć swoje wydatki na wojskowość, aby zapewnić swoje bezpieczeństwo. „Polska powinna być gotowa do obrony swoich granic i swojego terytorium” – powiedział Kowal.
Wreszcie, konflikt na Ukrainie jest tylko jednym z elementów szerszej rozgrywki między Rosją, Chinami i Zachodem. Polska i UE powinny być świadome tych zależności i przygotować się na ewentualne konsekwencje. Według Pawła Kowala, Polska powinna być aktywnym graczem w tej rozgrywce, aby zapewnić swoje bezpieczeństwo i swoje interesy.