Klienci PKO Banku Polskiego znaleźli się w tarapatach, gdy popularna aplikacja mobilna IKO nagle uległa awarii. Tysiące osób z różnych regionów Polski zgłosiły trudności z logowaniem się do swoich kont bankowych za pośrednictwem aplikacji.
Nagła awaria
Wtorek, 7 maja, stał się dniem frustracji dla wielu klientów PKO BP, którzy zaczęli zgłaszać problemy z funkcjonowaniem aplikacji IKO. Awaria, która wystąpiła około godziny 14:30, wywołała falę zgłoszeń na serwisie Downdetector, który zbiera informacje o problemach technicznych z różnych platform.
Skala problemu
W ciągu zaledwie godziny od wystąpienia awarii, ponad 5000 osób zgłosiło problemy z aplikacją IKO. Dane zebrane przez Downdetector ukazują, że aż 73% użytkowników borykało się z problemami z logowaniem, 22% napotkało trudności z korzystaniem z funkcji bankowości mobilnej, a 5% miało kłopoty z logowaniem się za pomocą komputera.
Rozproszenie problemu
Analiza zgromadzonych danych wskazuje, że awaria dotknęła klientów PKO BP w całym kraju, z największą liczbą zgłoszeń pochodzących z miast takich jak Warszawa, Lublin, Kraków, Poznań, Wrocław, Bydgoszcz i Kielce.
Reakcja klientów
Zaniepokojeni klienci natychmiast zaczęli informować o awarii na platformach społecznościowych, zadając pytania i wyrażając frustrację z powodu niemożności zalogowania się do aplikacji. Mimo że niektórzy klienci nie doświadczyli problemów, liczba skarg była wystarczająco duża, by przyciągnąć uwagę banku.
Odpowiedź banku
Aneta Styrnik-Chaber z zespołu prasowego PKO BP potwierdziła wystąpienie awarii, choć nie ujawniła przyczyny jej powstania. Informacja o naprawie pojawiła się po kilku godzinach od wystąpienia problemu, zapewniając klientów, że aplikacja IKO znów działa bez zakłóceń.
Podsumowanie
Awaria aplikacji mobilnej IKO była źródłem frustracji dla tysięcy klientów PKO Banku Polskiego. Chociaż problem został szybko rozwiązany, incydent pokazał, jak istotna jest niezawodność systemów bankowych dla klientów, których codzienne życie finansowe zależy od funkcjonowania aplikacji mobilnych.
