W dobie coraz bardziej zatłoczonych ulic i korków, dostawa jedzenia przez Wisłę może wydawać się szalonym pomysłem. Ale czy rzeczywiście jest to takie absurdalne? Czy nietypowy sposób dostawy, który obejmuje transport przez rzekę, może być przyszłością logistyki?

W godzinach szczytu, kiedy ulice są zapchane, dostawa jedzenia przez Wisłę mogłaby być nawet szybsza niż tradycyjnymi środkami lokomocji. Wystarczy wyobrazić sobie, że dostawa przez Wisłę mogłaby być realizowana przy pomocy rowerów lub nawet pieszo, co mogłoby pomóc redukować korki i zwiększyć szybkość dostawy.

To nie jest takie absurdalne, jak mogłoby się wydawać. Za granicą, np. w Holandii, gdzie wody są szerokie i spokojne, dostawa towarów przez wodę jest normą. Dlaczego więc nie mogłaby to być również możliwe w Polsce?

Glovo, popularna aplikacja dostawy jedzenia, już teraz eksperymentuje z nietypowymi sposobami dostawy. Czy w przyszłości będziemy mogli zobaczyć łodzie Glovo płynące Wisłą? To pytanie, które jeszcze wisi w powietrzu.

@.pyrkaa_ #warszawa #wisła ♬ The Little Mermaid (Marimba Remix) – Harry Goes Boom!

Warto jednak pamiętać, że taki sposób dostawy jest ograniczony do określonych przypadków, gdzie dostawy były blisko rzeki. W innych przypadkach, tradycyjne środki lokomocji nadal będą najbardziej efektywne.

Ale czy to oznacza, że pomysł dostawy przez Wisłę jest kompletnie absurdalny? Niekoniecznie. W każdym razie, warto rozważyć ten pomysł i jego możliwości. Może w przyszłości zobaczymy, że dostawa jedzenia przez Wisłę stanie się normą.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version