Po wielu kontrowersjach, medialnych spekulacjach i publicznych oskarżeniach, Antek Królikowski ogłasza, że uregulował wszystkie zaległe alimenty wobec swojego syna Vincenta oraz byłej partnerki, Joanny Opozdy. Kwota, jaką aktor wyłożył na stół, budzi zdziwienie.

BURZLIWA HISTORIA ZWIĄZKU OPOZDY I KRÓLIKOWSKIEGO

Joanna Opozda i Antek Królikowski, choć przez chwilę stanowili uroczą parę, ich związek przeszedł burzliwe etapy. Po rozwodzie i wznowieniu romansu, para ponownie znalazła się na rozdrożu jeszcze przed narodzinami wspólnego dziecka. Publiczne oskarżenia, zarzuty o alimentacyjne zaniedbania, a także nagłe zmiany w życiu prywatnym aktorów zrodziły spekulacje w mediach.

KLUCZOWE WYJAWNIENIE ANTOSIA

Antek Królikowski, będąc obiektem publicznej uwagi, postanowił zakończyć medialne zawirowania wokół swojego życia rodzinno-finansowego. W wywiadzie dla „Super Expressu” aktor ujawnił, że spłacił wszystkie zaległe alimenty dla syna i byłej partnerki. Suma, jaką wyłożył, osiąga imponującą kwotę, wynosząc aż 124 tysiące złotych.

ZOBOWIĄZANIA SPŁACONE W IMIĘ DZIECKA

Antek Królikowski podkreśla, że zależało mu na zapewnieniu swojemu synowi wszystkiego, co potrzebne. Aktor potwierdza, że kwota została uregulowana w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, a środki na kolejny miesiąc są już zamrożone na jego koncie. Wyjaśnia również, że chce, aby dziecku niczego nie brakowało.

CZY TO KONIEC MEDIATYCZNEJ WOJNY?

Pytanie, czy te wyjaśnienia oznaczają koniec medialnej batalii między Joanną Opozdą a Antkiem Królikowskim, pozostaje otwarte. Obydwie strony wydają się być uczuciowo zaangażowane, a przyszłość ich relacji rodzinnych nie jest pewna. Czy aktorowi uda się odzyskać spokój i prywatność, czy też medialna telenowela będzie się toczyć dalej? Czas pokaże, czy to naprawdę zakończenie burzliwej historii między byłym małżeństwem.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.
Exit mobile version