Tomasz Adamek, znany jako „Góral”, zrobił znaczący krok w kierunku świat freak fightów, zdobywając imponujące zwycięstwo nad Patrykiem „Bandurą” Bandurskim podczas gali Fame MMA 21. To jednak dopiero początek – jak sugeruje jego przyjaciel i promotor Mateusz Borek, Adamka czeka jeszcze przynajmniej jedna walka w tej federacji. W rozmowie z „Kanałem Sportowym”, Borek nie tylko wspomniał o potencjalnych przeciwnikach Adama, ale również zdradził, że ostateczne słowo w tej sprawie należeć będzie do pewnej ważnej osoby.
Debiut Adama w Fame MMA był spektakularny – kontrolując przebieg pojedynku, zasypywał rywala szybkimi ciosami, które sprawiły, że Bandura czterokrotnie lądował na deskach. Choć ostatecznie doszło do werdyktu, Adamek udowodnił swoją niezłomną formę.
Kontrakt Adama z Fame MMA obejmuje dwie walki bokserskie, a druga z nich ma nastąpić po wakacjach. Borek wskazał już kilku freak fighterów, którzy wyrazili zainteresowanie starciem z byłym mistrzem świata.
„Mamy kontrakt na jeszcze jedną walkę, więc prawdopodobnie wydarzy się to po wakacjach. Zaraz tutaj się pojawi pewnie długa lista ewentualnych przeciwników. Dzisiaj do mnie już ktoś podszedł, że 'Wielki Bu’ chciałby się zmierzyć. Jest kilka innych osób, również Kasjusz Życiński chciał walczyć, może będzie to jakaś postać ze świata sportu” – powiedział Borek.
Jednak decyzję o kolejnej walce ma podjąć ktoś inny niż Borek czy sam Adamek. Jak zdradził popularny komentator, dzień po walce Adamka wraca do Stanów Zjednoczonych, gdzie od lat mieszka z rodziną. Ostateczne słowo będzie należało do jego żony Doroty.
„Niejeden widz z pewnością zastanawia się, kto zadecyduje o kolejnej walce Adama. Otóż, decydujący głos będzie miała jego żona Dorota. Niech on jutro leci do rodziny w New Jersey po tych sześciu tygodniach pobytu w Polsce. Ja prawdopodobnie będę za dwa tygodnie gościł w Nowym Jorku, więc wtedy usiądziemy przy jakiejś kolacji i zobaczymy, co tam pani Dorota postanowi, bo to do niej należy decydujące słowo i zdanie” – dodał Borek z lekkim uśmiechem.
W ten sposób sprawa kolejnej walki Adama nabiera dodatkowego elementu intrygi, a fani czekają z niecierpliwością na kolejne decyzje związane z karierą „Górala” w światku freak fightów.
