Iga Świątek, znana polska tenisistka, skomentowała ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, która odbyła się 26 lipca 2024 roku. Innowacyjny charakter ceremonii wzbudził wiele kontrowersji, w tym szczególnie interpretacja obrazu „Ostatnia wieczerza” w wykonaniu drag queens. Katolicy wyrazili swoje oburzenie, twierdząc, że doszło do profanacji świętego symbolu.
Nowatorska ceremonia na wodzie
Paryska ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich różniła się znacznie od poprzednich edycji. Organizatorzy zdecydowali się na wyjątkową scenerię – zamiast stadionu, ceremonia miała miejsce na Sekwanie i w jej otoczeniu. Choć pomysł ten był nowatorski, nie obyło się bez problemów. Deszcz, który zaskoczył uczestników, zepsuł niejedną stylizację, w tym Anity Włodarczyk, która relacjonowała wydarzenie na Instagramie:
„Jesteśmy prawie wszyscy przemoczeni, ale zaraz śmigamy do statku, żeby się osuszyć, żeby się nie rozchorować. Mam nadzieję, że pięknie się prezentowaliśmy w telewizji” – powiedziała trzykrotna mistrzyni olimpijska.
Kontrowersyjny występ drag queens
Jednym z najbardziej dyskutowanych momentów ceremonii była interpretacja „Ostatniej wieczerzy” Leonarda da Vinci przez grupę drag queens. Ten performance wywołał silne emocje, zwłaszcza wśród katolików. Fundacja Grupa Proelio wystosowała apel do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOL) i ambasadora Francji, wyrażając swoje oburzenie:
„Wyrażamy oburzenie w związku z profanacją Ostatniej Wieczerzy podczas Ceremonii Otwarcia Igrzysk Olimpijskich. Ostatnia Wieczerza stanowi niezwykle istotny element chrześcijańskiej wiary – to wtedy Chrystus ustanowił dwa sakramenty: sakrament Eucharystii i sakrament kapłaństwa. Parodiując to wydarzenie, organizatorzy igrzysk obrazili miliony chrześcijan.”
Autorzy petycji domagają się przeprosin oraz włączenia do ceremonii zamknięcia elementów uczących szacunku do tradycji chrześcijańskiej.
Iga Świątek zachwycona ceremonią
Pomimo kontrowersji, Iga Świątek oceniła ceremonię bardzo pozytywnie. W rozmowie z Eurosportem, podkreśliła, że wydarzenie było inspirujące:
„Cieszę się, że takie rzeczy się dzieją, to pokazuje, jak potężny i inspirujący jest tenis. Nie bez powodu Rafa został wybrany. Ceremonia to sukces mimo deszczu, chyba najlepsza ceremonia, jaka kiedykolwiek była. Francuzi zrobili show.”
Świątek, która już zdążyła rozegrać swój pierwszy mecz na Olimpiadzie, pokonała Rumunkę Irinę-Camelię Begu 6:2, 7:5. W drugiej rundzie zmierzy się z Nadią Podorską lub Diane Parry.
Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu wywołała mieszane reakcje. Innowacyjne podejście do lokalizacji i występy, które miały na celu zaskoczenie widzów, nie przypadły do gustu wszystkim. Mimo to, Iga Świątek podkreśliła, że całe wydarzenie było wielkim sukcesem i inspiracją dla sportowców z całego świata.