Tragiczna wiadomość dotarła do fanów i środowiska filmowego 9 czerwca 2024 roku – Marzena Kipiel-Sztuka, znana z niezapomnianej roli Halinki Kiepskiej w popularnym serialu „Świat według Kiepskich”, odeszła po długiej walce z ciężką chorobą. Aktorka, która od dłuższego czasu zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi, spędziła ostatnie tygodnie swojego życia w hospicjum w Wałbrzychu. Informacja o jej śmierci wstrząsnęła fanami oraz bliskimi.
CIĘŻKA WALKA Z NOWOTWOREM PŁUC
Marzena Kipiel-Sztuka, pomimo młodego wieku, musiała stawić czoła bardzo poważnej diagnozie – raka płuc. Radio ZET podało do publicznej wiadomości, że choroba ta okazała się być przyczyną jej śmierci. Informacja o nowotworze była dla niej i jej bliskich ogromnym szokiem. Pomimo intensywnej terapii i licznych zabiegów, stan zdrowia aktorki pogorszył się na tyle, że konieczne stało się przeniesienie jej do hospicjum, gdzie otrzymała specjalistyczną opiekę i wsparcie medyczne.
POŻEGNANIE ZE ŚWIATEM I POGEBIEŃ
Marzena Kipiel-Sztuka zaplanowała swoje pożegnanie z wielką starannością i dbałością o szczegóły. Aktorka wyraziła życzenie, aby jej pogrzeb był kolorowy i pełen radości, z balonami i jaskrawymi kwiatami zamiast tradycyjnych wieńców. Jej ostatnia droga prowadziła do rodzinnego grobu, gdzie została pochowana obok swoich rodziców. Planuje się, że w przyszłości dołączy do niej również jej siostra, z którą nie zawsze łączyły dobre relacje.
ŚWIECKI POGŁÓWNY
Ceremonia pogrzebowa Marzeny Kipiel-Sztuki została zorganizowana przez ekipę hospicjum w Wałbrzychu oraz jej menedżera i bliskich przyjaciół, w tym Renatę Pałys, która odgrywała rolę Paździochowej w „Świecie według Kiepskich”. To właśnie Renata Pałys jako pierwsza poinformowała opinię publiczną o śmierci aktorki za pośrednictwem Facebooka.
Marzena Kipiel-Sztuka pozostawiła po sobie nie tylko pamięć o swojej niezapomnianej roli w polskim serialu, ale również o osobie pełnej życia, pasji i zaangażowania w sztukę aktorską. Jej odejście jest ogromną stratą dla polskiego świata filmowego i telewizyjnego, jednak jej dziedzictwo pozostanie żywe w sercach tych, którzy ją znali i kochali jej talent. Jej życiowe motto, by cieszyć się każdym dniem i szanować swoje pasje, będzie nieustannie inspirować kolejne pokolenia.
Marzena Kipiel-Sztuka, aktorka i ikona polskiej telewizji, odeszła w spokoju, otoczona miłością bliskich i opieką personelu hospicjum. Jej historia przypomina nam o wartości życia i siły ludzkiego ducha w obliczu trudności. Niech jej pamięć będzie błogosławieństwem dla wszystkich, którzy ją znali i doceniali.