W Biebrzańskim Parku Narodowym trwa walka z pożarem, który objął obszar około 450 ha. Pożar ten jest już trzecim w tym roku w tym parku i jest jednym z największych w historii parku. Strażacy i inne służby są zaangażowane w gaszenie ognia, ale jak dotąd nie udało się go całkowicie opanować.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana, a śledztwo w tej sprawie jest prowadzone przez ekspertów policyjnych i biegłych z zakresu pożarnictwa. Jak dotąd nie ma podejrzeń, że pożar mógł być podpalony, ale wszystkie możliwości są brane pod uwagę.
Akcja gaśnicza jest prowadzona przez ponad 300 osób, w tym strażaków zawodowych, OSP, żołnierzy WOT, służby leśne i parkowe, a także policję. Używane są śmigłowce i samolot gaśniczy, a także specjalistyczne samochody i quady.
Warunki prowadzenia akcji gaśniczej są bardzo trudne, gdyż teren jest grząski i bagnisty, co uniemożliwia dojazd ciężkim sprzętem pożarniczym. Dlatego akcja prowadzona jest z ziemi i z powietrza.
Strażacy zwracają uwagę, że największy pożar w historii Biebrzańskiego Parku Narodowego, który miał miejsce pięć lat temu i objął około 5 tys. ha powierzchni, był gaszony przez wiele dni i rozpoczął się w miejscu zbliżonym do miejsca trwającego wciąż pożaru.
Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski powołał sztab kryzysowy, który koordynuje akcję gaśniczą i monitoruje sytuację na terenie parku. Wojewoda przypomniał, że jeszcze w niedzielę do osób przebywających w podlaskich powiatach: augustowskim, grajewskim i monieckim wysłany został alert RCB o treści „Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Nie zbliżaj się do zagrożonego terenu. Stosuj się do poleceń służb”.
Pomoc dla strażaków i innych służb biorących udział w akcji gaśniczej przybywa z całego kraju. Do akcji skierowani zostaną kolejni strażacy, w tym moduł GFFF z Poznania, ze specjalistycznym podręcznym sprzętem gaśniczym oraz quadami do przemieszczania się w trudnym terenie.
Sytuacja na terenie parku jest bardzo dynamiczna i może ulegać zmianom w każdej chwili. Strażacy i inne służby są przygotowane do wszelkich ewentualności i robią wszystko, co w ich mocy, aby opanować pożar i zapobiec dalszym szkodom.
Dane liczbowe dotyczące pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym:
* Obszar objęty pożarem: około 450 ha
* Liczba osób biorących udział w akcji gaśniczej: ponad 300
* Liczba śmigłowców i samolotów gaśniczych: kilka
* Liczba specjalistycznych samochodów i quadów: kilka
* Liczba strażaków skierowanych do akcji: ponad 300
Źródła:
* Państwowa Straż Pożarna
* Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski
* Polska Agencja Żeglugi Powietrznej
* Strażacy z Biebrzańskiego Parku Narodowego
Tagi:
* Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym
* Akcja gaśnicza
* Strażacy
* Śmigłowce
* Samolot gaśniczy
* Specjalistyczne samochody
* Quady
* Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski
* Polska Agencja Żeglugi Powietrznej