Decyzja prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa, o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy wywołała falę krytyki wśród ekspertów i polityków. Generał Roman Polko, były zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, skomentował tę decyzję jako „stanie po stronie atakującego”, zwracając uwagę, że Rosja zintensyfikowała działania wojenne w ostatnim czasie.
Według gen. Polko, wstrzymanie pomocy wojskowej przez Stany Zjednoczone będzie miało致ażne konsekwencje dla Ukrainy. „To będzie przekładało się na zmasowane ofiary. Bo Rosja, mimo słów, które padają w rozmowach pokojowych, zintensyfikowała działania wymierzone przeciwko cywilom” – powiedział w rozmowie z portalem tokfm.pl.
Europa również powinna wesprzeć Ukrainę w jej walce przeciwko Rosji. Jak zauważa gen. Polko, Europa ma wiele grzechów na sumieniu, chociażby w kwestii amunicji. „Nie była w stanie przez ponad trzy lata zbudować fabryk, które już dawno miały powstać. Wsparcie jest realizowane w trochę rozproszony, nie do końca zorganizowany sposób” – mówi.
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o decyzję Trumpa, powiedział, że strategią Polski jest trzymanie Rosji „jak najdalej stąd”, do czego przyczynić się ma wspieranie Ukrainy. „Polska realizuje misję wsparcia dla Ukrainy. Szkolimy żołnierzy, przekazujemy sprzęt, pomagamy w transporcie i będziemy to realizować cały czas, bo to jest racja stanu Rzeczpospolitej” – zapewnił szef MON.
Wsparcie dla Ukrainy jest niezwykle ważne, ponieważ im bardziej Ukraina walczy, tym bardziej zużywa siły zbrojne Federacji Rosyjskiej. Jak podkreśla Kosiniak-Kamysz, „kto tego nie rozumie, jest w daleko idącym błędzie, działa przeciwko Polsce”.
Według danych, Ukraina ma zgromadzone zapasy środków bojowych, które pozwolą jej prowadzić działania na około trzy-cztery miesiące. Jednak bez wsparcia USA i Europy, Ukraina nie będzie w stanie dłużej bronić się przed Rosją.
Normy i standardy w zakresie wsparcia Ukrainy są niezwykle ważne. Jak zauważa gen. Polko, „osamotnione Stany Zjednoczone bez silnych więzi z Europą, poniosą straty gospodarcze i będą przegrywały w rywalizacji amerykańsko-chińskiej”.
Warto pamiętać, że Rosja zintensyfikowała działania wojenne w ostatnim czasie, a Ukraina potrzebuje wsparcia, aby bronić się przed agresją. Dlatego też Polska i Europa powinny wesprzeć Ukrainę w jej walce przeciwko Rosji.
Według danych, w 2022 roku Polska wydała ponad 1,5 mld złotych na wsparcie Ukrainy, w tym na przekazanie sprzętu wojskowego i szkolenie żołnierzy. Europa również wydzieliła znaczne środki na wsparcie Ukrainy, w tym ponad 1 mld euro w 2022 roku.
Warto również pamiętać, że wsparcie dla Ukrainy nie jest tylko kwestią pomocy wojskowej. Ukraina potrzebuje również wsparcia humanitarnego, w tym pomocy dla uchodźców i osób poszkodowanych w wyniku konfliktu.
W Polsce działa wiele organizacji, które wspierają Ukrainę w jej walce przeciwko Rosji. Jedną z nich jest Polska Akcja Humanitarna, która od 2014 roku wspiera uchodźców i osoby poszkodowane w wyniku konfliktu na Ukrainie.
Według danych, w 2022 roku Polska Akcja Humanitarna wydała ponad 10 mln złotych na wsparcie Ukrainy, w tym na pomoc humanitarną i wsparcie uchodźców.
Warto pamiętać, że wsparcie dla Ukrainy jest niezwykle ważne, ponieważ im bardziej Ukraina walczy, tym bardziej zużywa siły zbrojne Federacji Rosyjskiej. Dlatego też Polska i Europa powinny wesprzeć Ukrainę w jej walce przeciwko Rosji.
Statystyki pokazują, że Ukraina od 2014 roku straciła ponad 13 tys. ludzi w wyniku konfliktu z Rosją. Ponad 1,5 mln ludzi zostało przesiedlonych, a ponad 3,5 mln ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej.
Według danych, Polska przyjęła ponad 1,5 mln uchodźców z Ukrainy, co stanowi jeden z największych odsetków uchodźców w Unii Europejskiej.
Warto pamiętać, że wsparcie dla Ukrainy jest niezwykle ważne, ponieważ im bardziej Ukraina walczy, tym bardziej zużywa siły zbrojne Federacji Rosyjskiej. Dlatego też Polska i Europa powinny wesprzeć Ukrainę w jej walce przeciwko Rosji.