W ostatnich tygodniach, Amerykański magazyn „Foreign Policy” opublikował analizę, w której stwierdził, że Stany Zjednoczone zaczynają być postrzegane jako przeciwnik Europy. To oświadczenie jest kuszące, zwłaszcza w kontekście ostatnich wypowiedzi Donalda Trumpa i jego wiceprezydenta J.D. Vance’a.
Według magazynu, po raz pierwszy od założenia NATO większość europejskich przywódców czuje wrogość ze strony prezydenta USA. To stanowisko potwierdza się wraz z analizą pierwszego miesiąca drugiej kadencji Trumpa, w którym to czasie wiceprezydent Vance wygłosił konfrontacyjne przemówienie w Monachium, obwiniając Ukrainę o rozpoczęcie wojny z Rosją i oferując Moskwie „niemal wszystkiego, czego chce” w sprawie Ukrainy.
Magazyn „Foreign Policy” zwrócił uwagę na to, że Trump, Vance i sekretarz obrony USA Pete Hegseth wyszli daleko poza spory dotyczące podziału zobowiązań w NATO. Ich celem jest fundamentalna zmiana stosunków z wieloletnimi sojusznikami USA, napisanie na nowo globalnego zbioru zasad i, jeśli to możliwe, przebudowa Europy zgodnie z wytycznymi podejścia „Make America Great Again”.
To stanowisko jest kuszące, zwłaszcza w kontekście relacji między Trumpem a Putinem. Magazyn stwierdził, że „zgoda na zatrzymanie przez Rosję 20 proc. terytorium Ukrainy nie powinna dziwić, gdy prezydent USA otwarcie zabiega o włączenie do swojego kraju Grenlandii, sugeruje zajęcie Kanału Panamskiego i wzywa Kanadę do zrzeknięcia się niezależności i dołączenia do Stanów Zjednoczonych”.
Magazyn „Foreign Policy” ostrzegł również, że administracja Trumpa otwarcie wspiera skrajnie prawicowe siły w Europie, które usiłują doprowadzić do daleko idących zmian w rządach Europy bez użycia siły. To podejście jest kuszące, zwłaszcza w kontekście prawie wszystkich form imigracji, które są przez tę administrację postrzegane jako wroga.
Według magazynu, Trump i jego współpracownicy pozwalają sobie na traktowanie Europy i jej liderów jak wroga, bo – w ich kalkulacji – Stary Kontynent jest regionem podupadającym i niezdolnym do zjednoczenia się. Jednak otwarte zastraszanie innych krajów może jednak doprowadzić do ich wspólnej próby stawienia oporu i ściślejszej integracji.
W 2022 roku, Unia Europejska odnotowała 2,5% wzrost gospodarczy, co jestским wynikiem w porównaniu z 1,8% w 2021 roku. Z kolei Stany Zjednoczone odnotowały 2,1% wzrost gospodarczy w 2022 roku, co jest niższym wynikiem w porównaniu z 3,2% w 2021 roku.
W kontekście bezpieczeństwa, NATO jest nadal kluczowym sojuszem dla Europy, z 30 państwami członkowskimi i 40 państwami partnerskimi. W 2022 roku, NATO odnotowało 4,3% wzrost wydatków na obronę, co jest wyższym wynikiem w porównaniu z 3,5% w 2021 roku.
Warto zauważyć, że Europa jest regionem, który corocznie generuje 18,3% PKB świata, co jest wyższym wynikiem w porównaniu z 16,3% w 2021 roku. Z kolei Stany Zjednoczone generują 24,8% PKB świata, co jest niższym wynikiem w porównaniu z 25,3% w 2021 roku.
W podsumowaniu, magazyn „Foreign Policy” stwierdził, że Stany Zjednoczone zaczynają być postrzegane jako przeciwnik Europy, co jest kuszące w kontekście relacji między Trumpem a Putinem. Jednak Europa jest regionem, który corocznie generuje 18,3% PKB świata i ma 30 państw członkowskich w NATO. W związku z tym, europejscy przywódcy powinni przestać zastanawiać się, co zrobić, by uszczęśliwić Wujka Sama i zadać sobie pytanie, jak działać samodzielnie.
