Wstrząsająca sprawa, która wybuchła w Legionowie, gdzie trzy opiekunki zostały przyłapane na używaniu wulgarnych słów i obrażaniu dwuletnich dzieci, jest wyjątkowo bulwersująca. Incydent ujrzał światło dzienne dzięki nagraniom, które stały się dowodem w tej bulwersującej sprawie. Czy takie zachowania są powszechne w polskich żłobkach? Jak chronić nasze pociechy przed przemocą?
Według danych z GUS, w 2020 roku blisko 1,5 mln dzieci w wieku do 3 lat zostało objętych opieką w żłobkach i klubach dziecięcych. Wiele z tych placówek zapewnia odpowiednią opiekę i edukację dzieciom, jednak przypadki przemocy i nieetycznego zachowania personelu są niestety coraz częstsze.
W świetle wydarzeń w Legionowie, Urząd Miasta szybko zareagował i podjął kroki, aby zapewnić bezpieczeństwo dzieciom. Trzy opiekunki, które dopuściły się nieodpowiednich zachowań, zostały zwolnione z pracy, a dyrektor placówki rozpoczęła współpracę z legionowską Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną, aby obserwować dzieci i rozpoznawać ich potrzeby.
Rodzice powinni być świadomi praw swoich dzieci i monitorować sytuację w placówce, w której ich dzieci są objęte opieką. Kodeks Rodziny i Opieki nakłada na placówki opiekuńcze obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony dzieci przed przemocą.
W Polsce działa również Rzecznik Praw Dziecka, który monitoruje sytuację w placówkach opiekuńczych i podejmuje działania wobec przypadków przemocy i nieetycznego zachowania personelu.
W celu zapobiegania podobnym przypadkom, placówki opiekuńcze powinny prowadzić szkolenia dla personelu z zakresu standardów opieki nad dziećmi do lat 3, w tym standardów zachowań pożądanych w kontakcie z małym dzieckiem i jego rodzicami. Rodzice powinni również aktywnie uczestniczyć w życiu placówki i sprawdzać, czy ich dzieci są odpowiednio chronione.
Wniosek jest jednoznaczny: nasze pociechy muszą być chronione przed przemocą i niewłaściwym zachowaniem personelu. W Polsce musimy stworzyć system, w którym placówki opiekuńcze stanowić będą bezpieczne i przyjazne miejsca dla dzieci.