W obliczu szybko rosnącej liczby zakażeń koronawirusem, pytanie o powrót do nauki zdalnej w szkołach staje się coraz bardziej palące. Minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek, został pytany o możliwość przywrócenia nauki zdalnej w szkołach, ale stwierdził, że na razie takiej potrzeby nie ma. Jednak, jeśli sytuacja z dna na dzień się pogorszy, resort edukacji będzie musiał podjąć dalej idące decyzje.
Według danych z czwartku, 93,6% przedszkoli i placówek wychowania przedszkolnego w całym kraju funkcjonowało w trybie stacjonarnym. Podobna sytuacja panuje w szkołach podstawowych, gdzie 74% z nich funkcjonuje stacjonarnie, a w szkołach ponadpodstawowych – 81%. Jednakże, liczba dzieci skierowanych na kwarantannę jest coraz większa. W ciągu dwóch dni, od wtorku do środy, ilość dzieci skierowanych na kwarantannę wzrosła o sto procent.
Mimo to, minister edukacji i nauki podkreśla, że tylko 6% dzieci i młodzieży zostało skierowanych na kwarantannę, co oznacza, że 94% z nich uczy się w trybie stacjonarnym. Wprawdzie, jest to coraz mniejszy odsetek, ale minister stwierdza, że na razie nie ma potrzeby powrotu do nauki zdalnej.
Wzrost liczby zakażeń koronawirusem w Polsce
W ciągu ostatnich dni, liczba zakażeń koronawirusem w Polsce gwałtownie wzrosła. Według danych Ministerstwa Zdrowia, w ciągu ostatniej doby odnotowano 29755 nowych przypadków zakażeń, co oznacza, że wskaźnik infekcji wzrósł o 15,6% w porównaniu z poprzednim dniem.
Wobec tak szybko rosnącej liczby zakażeń, pytanie o bezpieczeństwo w szkołach staje się coraz bardziej palące. Minister edukacji i nauki musi podejmować coraz bardziej radykalne decyzje, aby zapewnić bezpieczeństwo dzieci i młodzieży.
Wpływ pandemii na edukację w Polsce
Pandemia koronawirusa wpłynęła w sposób znaczący na system edukacji w Polsce. W marcu 2020 roku, w związku z szybko rosnącą liczbą zakażeń, rząd zdecydował o zamknięciu szkół i podejmowania nauki zdalnej. Ta decyzja spowodowała wiele trudności, zarówno dla nauczycieli, jak i dla uczniów.
Mimo to, nauka zdalna okazała się skuteczną metodą zapobiegania rozprzestrzenianiu się choroby. Dlatego, w sytuacji, gdy liczba zakażeń koronawirusem ponownie wzrosła, pytanie o powrót do nauki zdalnej staje się coraz bardziej palące.
WRESZCIE, MINISTER EDUKACJI I NAUKI podkreśla, że na razie nie ma potrzeby powrotu do nauki zdalnej, ale jeśli sytuacja się pogorszy, resort edukacji będzie musiał podjąć dalej idące decyzje, aby zapewnić bezpieczeństwo dzieci i młodzieży. Tylko czas pokaże, czy będzie konieczne wprowadzenie nauki zdalnej, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa.