Wprowadzenie do sytuacji
W sobotę odbyła się wyjątkowa, jubileuszowa gala Fame MMA, która przyniosła zwycięstwo Maksymilianowi „Wiewiórowi” Wiewiórce. Jednym z uczestników był Arkadiusz Tańcula, który przegrał swoją walkę z Wiewiórem. Po gali Tańcula opublikował na Instagramie obszerne oświadczenie, w którym podzielił się refleksjami na temat swojej porażki i zdradził plany na przyszłość.
Oświadczenie po walce
W swoim oświadczeniu Tańcula przyznał, że wybrana kategoria wagowa nie była dla niego odpowiednia. Wyznał, że próbował oszukać siebie i swoich trenerów, wmawiając sobie, że czuje się dobrze w niższych kategoriach wagowych, co okazało się błędem. Obiecał, że wstąpi do cięższego przedziału wagowego, który będzie dla niego bardziej odpowiedni.
Powrót na treningi i porachunki
Arkadiusz zapowiedział wznowienie treningów i wyznał, że ma kilka spraw do wyjaśnienia z pewnymi osobami. Choć nie podał konkretnych nazwisk, wspomniał o sytuacji, w której ktoś pyskował mu po walce w wywiadzie, a następnie unikał go na śniadaniu. Obiecał, że podejmie kroki w celu uregulowania tych spraw.
Nowe postanowienia
Po przemyśleniach Tańcula postanowił, że nie schudnie już poniżej 84 kilogramów, nawet za duże pieniądze. Zdecydował się na powrót na treningi za kilka dni, konsekwentnie dążąc do poprawy swoich umiejętności i przygotowania do przyszłych wyzwań.
Podsumowanie
Oświadczenie Arkadiusza Tańculi po walce na Fame MMA 20 pokazuje jego determinację i gotowość do nauki na błędach. Warto zauważyć jego zdeterminowanie w dążeniu do poprawy, jak również chęć wyjaśnienia spraw, które go dotyczą. Jego decyzja o zmianie kategorii wagowej i powrocie na treningi wydaje się być logicznym krokiem w kierunku kontynuowania kariery sportowej.